Składniki:
wg Doroty z MW
Spód:
- 300 g ciasteczek Oreo
- 60 g masła (roztopionego)
- 300 ml schłodzonej śmietany kremówki 36%
- 300 g truskawek (mogą być też mrożone)
- 1/3 szklanki cukru
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- 2 płaskie łyżki żelatyny w proszku (1 łyżka = 15 ml)
- 100 ml schłodzonej śmietany kremówki 36%
- 1 łyżeczka cukru pudru
- truskawki do dekoracji
Ciasteczka Oreo umieścić w torebce foliowej (np. sturnowej) i rozwałkować wałkiem. Wsypać do miski i zagnieść razem z masłem. Powinniśmy otrzymać masę konsystencji mokrego piasku. Możemy także składniki na spód wrzucić do malaksera i zmiksować (wersja szybsza).
Formę do tarty smarujemy masłem i wylepiamy ją ciasteczkową masą starając się równo i dokładnie ją ubić. Wstawiamy do lodówki na co najmniej 30 minut.
Żelatynę rozpuścić w 1/4 szklanki wrzątku i odstawić.
Truskawki, cukier i sok z cytryny podgrzać w garnuszku. Zdjąć z ognia, zmiksować blenderem i zagotować. Zdjąć z ognia. Dodać rozpuszczoną żelatynę, wymieszać by wszystko dobrze się rozpuściło. Wystudzić do temperatury pokojowej.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno, wolno dodawać do truskawkowego sosu i delikatnie wymieszać.
Masę wylać na schłodzony spód, wyrównać i wstawić do lodówki na kilka godzin by stężała.
Przed podaniem ozdobić śmietaną kremówką ubitą na sztywno z cukrem pudrem i truskawkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz