Zapraszam do odwiedzania mojego bloga HANDMADEbyANIA. Znajdziecie tam pomysły na prezenty, kartki ręcznie robione, projekty dziewiarskie i mnóstwo innych ciekawych rzeczy :)

poniedziałek, 27 maja 2013

Gofry belgijskie

Znalazłam dziś rewelacyjny przepis na belgijskie gofry. Byłam przekonana, że nie zastąpię tego z którego dotychczas korzystałam żadnym innym. Myliłam się. Ten jest moim absolutnym faworytem! Gofry chrupiące z zewnątrz i mięciutkie w środku - ideał. No nie mogę przestać zachwycać się nimi. 

Oryginalne gofry belgijskie mają okrągły kształ i 24 wgłębienia. Ich powierzchnia jest lekko skarmelizowana. Efekt ten uzyskuje się poprzez dodanie cukru perlistego. Niestety żaden inny się do tego nie nadaje (no chyba że nie zależy wam na tym elemencie smakowym).


Składniki:
wg Madame Edith
  • 185 g mąki pszennej (u mnie typ 650)
  • 125 g cukru perlistego
  • 100 g masła w temperaturze pokojowej
  • 70 g ciepłego mleka
  • 20 g świeżych drożdży
  • 1 jajko
  • 1 żółtko
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego (przepis na domowy cukier znajdziecie tutaj)
  • szczypta soli
Mąkę, cukier waniliowy, jajko, żółtko i sól wrzucamy do miski i lekko łączymy składniki. W letnim mleku rozpuszczamy drożdże i dolewamy do mącznej masy. Miksujemy do czasu, aż wszystko dobrze się połączy. Ciasto odstawiamy na około 30 minut do wyrośnięcia. 

Po tym czasie wdrabiamy do ciasta masło i zagniatamy. Na koniec dodajemy cukier perlisty i lekko mieszamy. Odstawiamy na 15 minut, by ciasto "odpoczęło" i podrosło.

Ciasto wykładamy przy pomocy łyżki na dobrze rozgrzaną gofrownicę (1 łyżka - 1 porcja) i pieczemy do uzyskania złotego koloru. Zaraz po upieczeniu gofry są dosyć miękkie i wiotkie, ale wystarczy kilka minut na kratce, żeby nabrały sztywności i chrupkości.

Gofry podajemy z ulubionymi dodatkami... lub bez dodatków :)















3 komentarze:

  1. Jakby kogoś ta kulinarna sztuka przerosła, w Warszawie dobre gofry belgijskie można zjeść tutaj: http://aktivist.pl/miejsce/gofrowe-lowe/

    OdpowiedzUsuń
  2. A kiedy dodać masło? Czy rozpuszczone czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest w przepisie :) Masło w temperaturze pokojowej czyli miękkie nie rozpuszczone. Po tym jak ciasto odstoi 30 minut dodajemy masło.
      Pozdrawiam

      Usuń

print